Żelazne nerwy naszego Rooneya
To był bardzo trudny mecz dla Omegi. Najważniejsze jednak, że zwycięski. Zespół Marcina Zimocha pokonał w Pajęcznie miejscowego Zawiszę 1:0 (0:0), a gola na wagę trzech punktów strzelił z rzutu karnego Krzysztof Kowalski.
Nasz napastnik został sfaulowany w polu karnym i była to decydująca akcja meczu. Popularny Rooney poszedł do piłki i pewnie umieścił ją w bramce gospodarzy. Warto wspomnieć, że w Pajęcznie Omega grała bez Pawła Wiśniewskiego, którego między słupkami zastąpił Mateusz Gałczyński.
Zawisza Pajęczno - Omega Kleszczów 0:1 (0:0)
Bramka: Krzysztof Kowalski 86-karny
Omega: Gałczyński - Roczek, Pałyska, Lesiakowski, Szewczyk - Tomesz (46' Belica ż), Ociepa (46' Saternus), Paweł Kowalski, Barański - Krzysztof Kowalski, Konecki (46' Janeczek ż)
12 maja (sobota) Omega zagra kolejne spotkanie przed własną publicznością. Rywalem będzie walcząca o utrzymanie w lidze Pilica Przedbórz. Początek meczu na Stadionie Gminnym w Kleszczowie zaplanowano na 16:00.