Zmęczenie dało się we znaki

Omega Kleszczów przegrała 1:2 (1:0) z Astorią Szczerców (IV liga łódzka) w meczu kontrolnym, który został rozegrany w Kleszczowie. Po niezłej pierwszej odsłonie w drugiej gospodarze oddali inicjatywę rywalom, którzy to skutecznie wykorzystali.

Omedze zdecydowanie we znaki dał się wczorajszy mecz z Nerem Poddębice. Po niespełna kwadransie gry gospodarze prowadzili po strzale testowanego Krystiana Kolasy (Widzew Łódź). Jednak z biegiem czasu kleszczowianie słabli i do ataku ruszyli przyjezdni.

Po zmianie stron aktywniejsi byli gracze Astorii. Szczercowianie z każdą uciekającą minutą coraz częściej gościli pod polem karnym Omegi. W końcu w 65. minucie wyrównującego gola zdobył Krzysztof Kowalski. Podopieczni Roberta Rogana poszli za ciosem. Wysiłki Astorii się opłaciły ponieważ w 78. minucie zwycięską bramkę strzelił Paweł Wieczorek.

Omega Kleszczów – Astoria Szczerców 1:2 (1:0)
Bramki: Krystian Kolasa 16 – Krzysztof Kowalski 65, Paweł Wieczorek 78

Omega: Wiśniewski – Jacak (46′ Czaplarski, 68′ Marciniak), Węglewski, Łubowski, Roczek – Barański, P. Kowalski, K. Kowalski, Pędziwiatr – Kolasa, Górski.