Omega Kleszczów znów straciła bramkę w doliczonym czasie gry i w meczu kończącym 31. kolejkę przegrała w Łowiczu z Pelikanem 1:2 (1:1). Katem Omegi stał się Robert Kowalczyk. W ostatnich sekundach spotkania po raz drugi pokonał Pawła Wiśniewskiego i tym samym dał trzy punkty swojej drużynie.