Falstart na początek sezonu

Omega Kleszczów przegrała z Wartą Działoszyn 0:1 (0:0) spotkanie inaugurujące nowy sezon w IV lidze łódzkiej. Jedynego gola goście strzelili w końcówce z rzutu karnego. Wcześniej nasz zespół miał kilka okazji do zdobycia bramki.

W pierwszej połowie to Omega powinna wyjść na prowadzenie. Najlepszej sytuacji nie wykorzystał Bartłomiej Saternus, który z kilku metrów fatalnie przestrzelił. Po zmianie stron do głosu doszła Warta. Paweł Wiśniewski dwoił i troił, raz pomogła mu także poprzeczka. W 76. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Paweł Marchewka. Chwilę później snajper Warty mógł się zrehabilitować, gdyż sędzia podyktował kolejną jedenastkę. Tym razem strzelił już bezbłędnie. Najlepszą sytuację do wyrównania miał w 89. minucie Paweł Kowalski. Kapitan Omegi strzelił mocno, ale Jakub Pawełczyk był na posterunku.

Omega Kleszczów – Warta Działoszyn 0:1 (0:0)
Bramka: Paweł Marchewka 78-karny

Omega: Paweł Wiśniewski – Mateusz Roczek (81′ Kowalik), Zieliński, Kuliberda ż, Szóstakiewicz (56′ Abramczyk, 84′ Niedbała) – Ociepa, Pieniążek ż, Paweł Kowalski, Mielczarek (89′ Olas), Michalak ż – Saternus (66′ Morawski)

W niedzielę (18 sierpnia) Omega zmierzy się na wyjeździe z LKS Kwiatkowice, a początek spotkania zaplanowano na 17:00.