Nie zlekceważyli rywala

Pojedynki z dużo niżej notowanymi drużynami są bardzo trudne i często kończą się one niespodziankami. Omega Kleszczów przełamała schowanego za podwójną gardą rywala, wygrała swój ósmy w tym sezonie mecz pokonując Andrespolię Wiśniowa Góra 3:0 (1:0). Na koncie naszej drużyny widnieją 24 punkty co daje miejsce w ścisłej czołówce.

Andrespolia ustawiła się na własnej połowie czyhając na kontry. Mecz toczył się praktycznie cały czas na połowie rywala, ale pierwsza bramka padła dopiero w 27. minucie po trafieniu samobójczym jednego z rywali. W drugiej połowie do właściwej bramki trafili: Bartosz Pieniążek i Michał Lenarczyk. Warto podkreślić, że trener Jacek Berensztajn wpuścił na plac gry wszystkich wpisanych do protokołu zawodników.

Omega Kleszczów - Andrespolia Wiśniowa Góra 3:0 (1:0)
Bramki: samobójcza 28, Bartosz Pieniążek 53, Michał Lenarczyk 76

Omega: Paweł Wiśniewski (86' Jakub Porzeżyński) - Kowalik, Niedbała, Pieniążek, Łukasik - Roczek (66' Tomesz), Jaszczak (66' Lenarczyk), Michalak (81' Ociepa), Łudczak (81' Załęski), Bąkowicz (66' Paweł Kowalski) - Szewczyk (77' Krzysztof Kowalski)

W 12. kolejce nasza drużyna zmierzy się w Kwiatkowicach z miejscowym LKS. Mecz odbędzie się w niedzielę (17 października) o 12:00.

Zdjęcia: Jacek Porzeżyński