Wielbłąd zdecydował o porażce
Nie udało się rezerwom Omegi Kleszczów powiększyć dorobku punktowego w pierwszym spotkaniu rundy wiosennej. Nasz zespół przegrał z wiceliderm tabeli Astorią Szczerców 0:1 (0:0). Jedyna bramka w meczu padła po wyraźnym błędzie naszej defensywy i bramkarza.
W pierwszej połowie obie drużyny stworzyły sobie podbramkowe sytuacje. Po strzale Jarosława Kurzynogi zadźwięczała poprzeczka. W 62. minucie grający trener Omegi Witold Sowała powinien chyba strzelać w dogodnej sytuacji. Postanowił jednak dograć piłkę do Kurzynogi, który spudłował. Zemściło się to chwilę później. Błąd Szymona Lesiakowskiego wykorzystali goście. Piłka po strzale Radosława Pęciaka odbiła się jeszcze od jednego z naszych obrońców i wpadła za kołnierz Michałowi Zientarskiemu. Jak się okazało był to gol, który rozstrzygnął losy spotkania.
Omega II Kleszczów - Astoria Szczerców 0:1 (0:0)
Bramka: Radosław Pęciak 64
Omega II: Zientarski - Brożyna, Lesiakowski, Roczek, Płóciennik - Pieniążek, Kurzynoga, Bisaga, Saternus, Zatorski - Konecki.
Na zmiany weszli: Sowała, Dąbrowski, Morawski, Jędrzejczyk, Trajdos, Dzwonkowski
W 16. kolejce nasz zespół zagra w Wolborzu ze Szczerbcem, a mecz odbędzie się w sobotę (7 kwietnia) o 16:00.